Wpisy archiwalne w kategorii

Wzdłuż Morza Bałtyckiego/2013

Dystans całkowity:453.77 km (w terenie 120.00 km; 26.45%)
Czas w ruchu:22:53
Średnia prędkość:19.83 km/h
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:90.75 km i 4h 34m
Więcej statystyk

60|Wzdłuż Morza Bałtyckiego-Dzień 5/6 Dąbki-Hel-Gdańsk zakończenie wycieczki

Sobota, 10 sierpnia 2013 · Komentarze(4)
Pobudka o godzinie 8:00.Jednak znowu nas zalało i musieliśmy troszkę poczekać aż przestanie.Padało i padało więc zdecydowaliśmy się pojechać.Ubraliśmy kurtki spakowaliśmy się i w drogę!Naszym celem było Władysławowo gdzie chcieliśmy kupić bilety.Po drodze mniejsze i większe wioski...Zaczął się ostry podjazd.Marcin poinformował nas że wjeżdżamy na Jastrzębia Górę.Gdy tam dotarliśmy ,pojechaliśmy zobaczyć "Gwiazdę Północy" gdzie zrobiliśmy kilka fotek i wyruszyliśmy dalej.Gdy dotarliśmy do Władysławowa to deszcz lekko ustał.Pojechaliśmy na dworzec aby zakupić bilety.Chcieliśmy jechać pociągiem TLK ale okazało się że najszybciej pociąg dla nas i naszych rowerów będzie o godzinie 5:22!:<.No ale cóż innego wyboru nie było.Pojechaliśmy dalej w stronę Helu.na Hel prowadziła piękna ścieżka rowerowa która biegła ok.2-5m od morza :).Po dotarciu na Hel kilka fotek mała przerwa wynikająca z czekania na prom.Gdy prom dopłynął szybko się tam zapakowaliśmy i popłynęliśmy do Sopotu.Tam przechodzimy przez molo i ścieżką do Gdańska.Byłem zdziwiony że na ścieżkach może byc jak na normalnych drogach.Korki,ronda ustępowanie pieszym?No szkoda że nie ma takich w Gnieźnie.Gdy już byliśmy w Gdańsku to zahaczyliśmy o PGE Arenę a potem na dworzec.Jak już wytrwaliśmy do tej 5-tej to się jeszcze okazało że pociąg przyjechał ale bez wagonów dla rowerów.Co to ma być?

Dziadek w swojej szacie ;D © EnderSlime


Widok na zachmurzone niebo oraz morze © EnderSlime


Mój rowerek brudny od mokrego piasku © EnderSlime


Jedziemy w deszczu :/ © EnderSlime


Pomnik "Gwiazda Północy" © EnderSlime


Widok z małej skarpy © EnderSlime


Jedziemy ścieżką na Hel © EnderSlime


Widoki które było widać © EnderSlime


Wjeżdżamy do Zatoki Puckiej i Półwyspu Helskiego © EnderSlime


Morze i zachmurzone niebo © EnderSlime


Tutaj już troszkę jaśniej © EnderSlime


Ciemne chmury za nami © EnderSlime


Mała przerwa © EnderSlime


Widok z przystani nr2 © EnderSlime


Widok z przystani nr3 © EnderSlime


Jedziemy dalej © EnderSlime


Dotarliśmy na Hel © EnderSlime


Hel-cel zdobyty! © EnderSlime


Jak widać nie byliśmy jedynymi rowerzystami jadącymi na Hel ;) © EnderSlime


Przystań dla statków na Helu © EnderSlime


Przystań z innej strony © EnderSlime


Plaża na Helu © EnderSlime


Bilet na prom do Sopotu © EnderSlime


Płyniemy promem a w oddali mały jacht © EnderSlime


Hel mamy za sobą © EnderSlime


Kontenerowiec w oddali © EnderSlime


Jest Gdańsk! © EnderSlime


Jakiś pałacyk ;P © EnderSlime


Stadion w Gdańsku © EnderSlime


PGE Arena © EnderSlime


Podsumowanie

Najwięcej kilometrów-121.88
Najwięcej kilometrów w terenie-ok.60
Najdłużej w siodle-5:57

59|Wzdłuż Morza Bałtyckiego-Dzień 4 Ustka->Dębki

Piątek, 9 sierpnia 2013 · Komentarze(5)
W końcu sucha noc!A więc wstaliśmy ok.godziny 9:00.Zjedliśmy śniadanie,złożyliśmy namioty oraz inne rzeczy.Pojechaliśmy jeszcze do piekarnie oddalonej o 20m od pola namiotowego gdzie zakupiliśmy sobie po drożdżówce.Pojechaliśmy do Słowińskiego Parku Narodowego.Tam zrobiliśmy chyba z 30-40km terenem,zobaczyliśmy też "wędrujące wydmy" oraz j.Gopło.Gdy przejechaliśmy przez Słowiński Park Narodowy dotarliśmy do miejscowości Kluki.Tam dalej Parkiem,strasznie wąską dróżką i potem kilka skrótów aż dotarliśmy do Łeby.tam obiadek i dalej w trasę.Już wtedy było widać że powoli opadamy sił i że ten teren nieźle dał nam w kość.Dziadek nadal zmagał się z korbą ale mi na szczęście łańcuch przestał tak ostro przeskakiwać.Ale żeby nie było tak fajnie to jeszcze Marcinowi zaczęło coś pstrykać w korbie...Naszym celem było Władysławowo jednak dojechaliśmy tylko do Dębek.Wybraliśmy się nad morze a podjazdy jak w górach!Co to ma być?Mnie na dodatek ręce zaczęły bolec od tego terenu.Gdy znaleźliśmy w jakiejś wiosce sklepik od razu tam wjechaliśmy.Ja zakupiłem sobie 8 jakiś batoników i Energetyka.Do Dębek zostało nam 10km więc jakoś musieliśmy dać radę.

Pakujemy się z pola namiotowego nr 4 © EnderSlime


Mapa Słowińskiego Parku Narodowego © EnderSlime


Kasy w Parku Narodowym © EnderSlime


Wchodzimy na "Wędrującą Wydmę" © EnderSlime


Widok na j.Gopło © EnderSlime


Leśne dróżki w Parku © EnderSlime


Leśnie dróżki dalej © EnderSlime


Stara chatka w Klukach © EnderSlime


Domki w oddali © EnderSlime


Mały przystanek © EnderSlime


Rzeczka w Słowińskim Parku Narodowym © EnderSlime


Indyczki na trawce © EnderSlime


Indyczki z bliska © EnderSlime


Jedziemy asfalcikiem © EnderSlime


Energetyk na pomoc! © EnderSlime


Tutaj Będzie dziadek spał! :D © EnderSlime

58|Wzdłuż morza bałtyckiego-Dzień 3 Ustronie Morskie->Ustka

Czwartek, 8 sierpnia 2013 · Komentarze(1)
Z góry mówię że nie pamiętam nazw wszystkich miejscowości,ale postaram się napisac jak najwięcej...

Obudziłem się z twarzą w wodzie i od razu pomyślałem: "O co chodzi?".Patrzę dziadka nie ma.Nagle usłyszałem głośny huk i wiedziałem że jest burza ;/.Właśnie dziadek wszedł do namiotu i powiedział że musimy się ewakuować z niego bo przemókł :<.Szybko wzięliśmy sakwy,folie,śpiwory,karimaty itp.Na szczęście na polu był domek w którym się schowaliśmy.Musieliśmy poczekać chyba z 2 godziny zanim przestało padać.Wyjechaliśmy ok.godziny 10:30 dalej w kierunku Helu.No i tutaj pojawia się problem bo nie pamiętam jak jechaliśmy.Po około 3/4 drogi do Ustki zaczął mi łańcuch tak dziwnie skakać i wiem że po powrocie trzeba go wymienić.Na dodatek dziadkowi znowu chyba się suport rozwalił ;<.Mimo iż jesteśmy strasznie dalekoo od gór to nawet tutaj są górki i góry które sprawiają problemy.No ale gdy dojechaliśmy do Ustki zaczęliśmy szukać pola namiotowego.Gdy je już znaleźliśmy to zależało nam na szybkim rozbiciu aby namiot mógł wyschnąć.Jak już to zrobiliśmy to zacząłem czyścic rower aby sprawnie chodził i wytrwał do końca wycieczki.Potem pod wieczór poszliśmy razem z Marcinem i Karolem do miasta na kolację.Tortillę którą zamówiłem z sosem "łagodnym" dostałem MEGA ostrą i z trudem ją zjadłem.Później poszliśmy kupić dziadkowi hamburgera a następnie wróciliśmy na pole namiotowe :>

Marynarka Wojenna RP © EnderSlime


Widok na morze © EnderSlime


Przeczekujemy możliwy deszcz © EnderSlime


Widok na morze © EnderSlime


Jedziemy po betonowych dziurawych drogach © EnderSlime


Ciemne chmury © EnderSlime


Złapałem gumę-weszła mi pinezka © EnderSlime


Szybka zmiana © EnderSlime


Przystanek gdzie czekamy © EnderSlime


Wiatraki w oddali © EnderSlime


Jesteśmy w Ustce! © EnderSlime


Wydma a nad nią ciemne chmury © EnderSlime


Statek w nocy © EnderSlime


Molo w Ustce © EnderSlime

57|Wzdłuż Morza Bałtyckiego-Dzień 2 Z Międzyzdrojów do Ustronia Morskiego

Środa, 7 sierpnia 2013 · Komentarze(4)
Pobudka o 6:50.na śniadanie bułka,kabanos i ciepła herbatka :>.Wyjechaliśmy punkt 8:00.Na dzień dobry przywitała nas piękna góreczka która była łagodna ale strasznie dłuuga.Potem zjazd i znowu podjazd i tak kilka razy aż w końcu zjechaliśmy do Wisełki.Następnie z Wisełki pojechaliśmy do Międzywodzia gdzie pojechaliśmy zobaczyć plażę .Potem udaliśmy się do Dziwnowa.Z Dziwnowa pojechaliśmy dalej do Pobierzewa a dalej do Rewala.W Rewalu czas na dłuższą przerwę oraz obiad czyli Dorsza ;).Później udaliśmy się do Kołobrzegu.Tam jechaliśmy piękną drogą aż do Ustronia Morskiego.Dodam że była to ścieżka rowerowa których w Gnieźnie brak,niestety :(.W Ustroniu znaleźliśmy prywatne pole namiotowe(bardzo fajne),gdzie się rozbiliśmy.

Plaża w Międzyzdrojach © EnderSlime


Mały odpoczynek © EnderSlime


Wjeżdżamy na czerwony mostek © EnderSlime


Zabytkowy statek © EnderSlime


Kolejna Przerwa © EnderSlime


Ruiny kościoła w Trzęsaczu © EnderSlime


Molo w Trzęsaczu © EnderSlime


Ruinka z innej perspektywy © EnderSlime


Plaża w Trzęsaczu © EnderSlime


Ruiny widziane z molo © EnderSlime


Przerwa w Rewalu na Dorsza © EnderSlime


Plaża w Rewalu © EnderSlime


Dziadek opala się na plaży ;D © EnderSlime


Jedziemy kamienistą drogą wzdłuż terenu wojskowego © EnderSlime


Mapa na wydmie © EnderSlime


Morze widziane z wydmy © EnderSlime


Ścieżka rowerowa © EnderSlime


Dźwirzyno © EnderSlime


Samolot na niebie © EnderSlime


Żółwie w pobliskiej restauracji w Kołobrzegu © EnderSlime


Mała Żabka na polu namiotowym © EnderSlime


Pole namiotowe nr 2 © EnderSlime

56|Wzdłuż Morza Bałtyckiego-Dzień 1 dojazd na dworzec oraz jazda ze Świnoujścia do Międzyzdrojów

Wtorek, 6 sierpnia 2013 · Komentarze(2)
Pobudka o godzinie 7:30.Z dziadkiem zjadłem na śniadanie ryż z kurczakiem :).Potem ok.godziny 9:00 wyjechaliśmy w kierunku dworca.Gdy dojechaliśmy spotkaliśmy tam moją mamę która posłużyła za fotografa.Chwilę później dołączył do nas lorak88,a potem marcingt.No i tak w 4-ro osobowym składzie poszliśmy na pociąg.O 10:32 wyjazd pociągiem z Gniezna do poznania.W Poznaniu przesiadka do pociągu który jechał do Świnoujścia.Niestety pociąg był bez wagonu dla rowerów...No ale jakoś daliśmy radę.Gdy dojechaliśmy do Świnoujścia to pomknęliśmy od razu na prom którym przepłynęliśmy na drugą stronę.Jako pierwszy cel obraliśmy plażę(chyba nic w tym dziwnego :p).Przejazd przez "promenadę" i znajdujemy się na plaży .Nie mogło byc inaczej aby nie wejśc do morza.No bo przyjechac nad morze i do niego nie wejśc?.Potem musieliśmy znowu pojechac na prom.Krótka przeprawa i znowu jesteśmy po tej samej stronie gdzie zaczęliśmy wycieczkę.Później Marcin przejął dowództwo na dobre i poprowadził nas szlakiem R10 aż do Międzyzdrojów,gdzie mielśmy pole namiotowe...


Tak wyglądały nasze rowerki przed wyjazdem © EnderSlime


Ekipa w kąplecie © EnderSlime


Stacja w Szczecinie © EnderSlime


Do Świnoujścia! © EnderSlime


Płyniemy Promem © EnderSlime


Plaża w Świnoujściu-Prysznice © EnderSlime


Plaża w Swinoujściu © EnderSlime


Stateczek w zatoczce © EnderSlime


Inna łódeczka © EnderSlime


Zakupy w Biedronce © EnderSlime


Nasz namiocik na polu namiotowym © EnderSlime