Wzdłuż S5 z dziadkiem i tata
Niedziela, 28 października 2012
· Komentarze(1)
Tata zadzwonił do dziadka czy gdzieś nie pojedziemy.Ja też już z góry powiedziałem że jadę.Pojechaliśmy na spotkanie,tata wziął dziadka Arkusika pojechaliśmy. Jechaliśmy wzdłuż S5 drogą w stronę Wierzyc.Tata dawał radę mimo że kilka razy razem z dziadkiem się ścigali.