Do Grzybowa i po Wenecji
Środa, 15 sierpnia 2012
· Komentarze(2)
Dzisiaj miała być pierwsza setka ale nie miałem dnia i pogoda nie była zbyt dobra.Wybrałem się razem z dziadkiem do Grzybowa,potem na Wenecję bo młodszy kuzyn Bartek jeździł na rolkach więc razem z dziadkiem pojeździliśmy.W planie jest wyjazd do Lichenia ale muszę potrenować przed tym wyjazdem bo być może będzie zrealizowany.