11|Po okolicy

Czwartek, 25 kwietnia 2013 · Komentarze(2)
Z rana wyruszyłem do mamy która była w mieście aby odebrac od niej zakupy.Potem pojechałem do domu,szybko się przebrałem i pomknąłem z prowiantem do taty który był w pracy.Postanowiłem że wrócę drogą którą pokazał mi oraz dziadkowi marcingt.Mimo iż dośc mocno wiało to jechałem i nie miałem zamiaru się poddac.Były to też ostatnie kilometry fabrycznych opon Kross'a.

Komentarze (2)

Trening czyni mistrza ;-)

bobiko 20:21 czwartek, 25 kwietnia 2013

Mimo wiatru i górek nie poddawaj się.Tak trzymaj.

jerzyp1956 18:53 czwartek, 25 kwietnia 2013
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa oimpo

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]